Ponieważ w zeszłym tygodniu Jarek rozbił obydwa swoje modele, tym razem musiał pożyczać model od Huberta. Niestety w tym tygodniu nie miał ani więcej szczęscia, ani tym bardziej umiejętności i już na początku spotkania niefortunny skok pożyczonym Rustlerem zakończył się złamaniem wahacza. Na szczęście na montaż w modelu czekały już tuningowe wahacze z oferty RPM, więc Rustler szybko powrócił na tor.
Na spotkanie przyjechał po raz pierwszy w tym roku Andy z elektrycznym buggy Kyosho Lazer ZX-5. Ponieważ Adam miał swojego Hot Bodies Cyclone D4, mogliśmy podziwiać widowiskowe pojedynki bagusów 4WD.
Modele spalinowe reprezentował jak zawsze Hubert swoim Jamminem CRT.5, Adam bagusem Hot Bodies Lightning oraz Dorota, która z pomocą Jarka pracowała nad dostrojeniem silnika w swojej Ofnie Hyper 7 po zmianie paliwa z Tornado na Byron Race.